Orzechów :P
-
DST
54.56km
-
Czas
02:50
-
VAVG
19.26km/h
-
Sprzęt Krossiwo
-
Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 9 października 2015 | dodano: 10.10.2015
Miał być Bujaków ale tytuł adekwatny :D
Dzień urlopu bo mecz, a skoro wolny piątek to można się gdzieś ruszyć :) I tak postanowiłem że Chudów pożegnam sobie dokładając "Decathlon Mikołów" po buty przez Bujaków do tego :) Ustawka z innym/ą urlopowiczką Siostrą i startujemy planowo o 11. Hmmm cóż szkopuł w tym że o 11.08 wstałem :D Na całe szczęście Gocha też przyspała a że z nikim umówieni nie byliśmy to starujemy o 12.30 spod Panoramy. No prawie startujemy bo Gośka luftu w kołach nie miała a mi guma pękła :D Reszta drogi na Chudów bez komplikacji, sprawnie :)
Jesienne klimaty ... stety/niestety ..
Czekolad w wafelu :D
No i docelowy cel :)
Bujaków miał być i był. Szkoda że bez singla no ale moja wina że zaspałem czy tam nie wstałem ostatnio.
--------------------
No i w mieście tym Gocha mi coś zwolniła, hmmm myślę 35km zrobione, taa na bank, cholera orzechów szukała :D Tak, tak znalazła :D Godne, niskie drzewo - ogólny łup => ok 8,5kg :D
Okolice singla :) No niestety jeszcze był sklep, sznurek mi w gaciach pęknął, miałem orzechy na plecach i ogólnie było pod górkę :)
Na koniec w nagrodę ;]
Jeszcze pieseł spacer zaliczył, ogólnie w dechę :) I chce góry i Segiet ewentualnie :D
----------------
Kategoria Rower
komentarze
Gocha | 12:45 sobota, 10 października 2015 | linkuj
Hehehe sezon na orzechy zaliczony...prawie z kola spadlam jak zobaczyłam to drzewo obwieszone orzeszkami i takie zupełnie niczyje ... :]
Super tripek wszystko sie udalo orzechy są , buty i oczojeb..a koszulka tez :D ino rąk nie umiem domyć :D
Komentuj
Super tripek wszystko sie udalo orzechy są , buty i oczojeb..a koszulka tez :D ino rąk nie umiem domyć :D