DPD #4 + park Śląski
-
DST
40.36km
-
Teren
2.70km
-
Czas
01:52
-
VAVG
21.62km/h
-
VMAX
42.70km/h
-
Sprzęt Krossiwo
-
Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 8 maja 2015 | dodano: 08.05.2015
Cześć :), skoro weekend się szykuje wybitnie nie-rowerowy to choć dziś do pracy na Krosiwie. Poranek lekko chłodny ale co tam, im szybciej pedałujesz tym cieplej :D Standardowo nic ciekawego. No prócz faktu że w końcu zszedłem poniżej 35 minut do roboty :) Mały sukces ale zawsze ;]
Poranek na D3S
Po pracy stwierdziłem że przekręcę jeszcze przez park Śląski. Trochę na około docieram do celu ...
... i po raz kolejny się przekonałem o beznadziejności tego miejsca. Meszki miały zlot chyba, bo z pół kilo przewiozłem na ubraniu, oczach itp. Ze 2-3 zjadłem jp. Biegaczka prawie mi pod koła na ścieżce rowerowej wpadła. A na fałdach (al. Spacerowa) ino cudem zębów nie straciłem. Dobra obiad i trzeba jechać siostrze pomarudzić :P. A no to był i tak dobry dzień :))
Masakrowanie wątroby z kuzynem z Poznania za 3 .. 2 ... 1 ... :D
no i właśnie przez to ćwiczę :D
Kategoria Rower
komentarze
Gocha | 06:08 sobota, 9 maja 2015 | linkuj
Tiaaa nie ma to jak wysportowany koleś :D
A ty tam braciszku uważaj na wątrobę bo wiesz....mzuim nie zrobił jeszcze dróg po inwentaryzacjach wiec trzeba uważać na kolanka ;D
Komentuj
A ty tam braciszku uważaj na wątrobę bo wiesz....mzuim nie zrobił jeszcze dróg po inwentaryzacjach wiec trzeba uważać na kolanka ;D