Lapec prowadzi tutaj blog rowerowy

Rowerowo-górski blog cyniczno-ironiczny ;]

Wolny poniedziałek

  • DST 45.48km
  • Teren 14.20km
  • Czas 02:11
  • VAVG 20.83km/h
  • VMAX 55.39km/h
  • Sprzęt Krossiwo
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 25 sierpnia 2014 | dodano: 25.08.2014

No tak, dzień urlopu i tak musiałem wziąć i tak gdyż sprawy geriatryczne z babuszką w szpitalu w tym mieście obok były do pochytania. Dobrze że wszystko poszło sprawnie :) w domku koło 11, słonko świeciło więc poszedłem na spacer do lasu. Grzybów nie było ( trzeba w góry jechać na grzyby jakoś ) a i swoją drogą raczej weny nie było, nawrót, szybki obiad i "ratowania" dnia urlopu ciąg dalszy:

Trasa: Brynów - "Drewutnia" - hałda Murcki - "Hamerla" - Zamoście - "Hamerla" - ul. Beskidzka - Wesoła - staw "Przyrwa" - ul. Adama - Giszowiec - rybaczówka - "Drewutnia" - pętla brynowska - Brynów


Podstawą było pierwsze szukanie orzechów ( bo zaś przegapimy ) i jak się potem okazało => okularów rowerowych które zostały se przy ostatnim ognisku. Bryle się znalazły, jakieś tam durne drzewa z czymś na wzór orzechów również więc git. Reszta bez przygód takie tam bez celu wyszło :)

PS: Kartofle na hałdzie ciągle w ognisku :D

Beskidy po raz kolejny "na widelcu" na Murckach

Staw Wesoła, jakieś roboty zaś wymyślili ... oby kostki tam nie wyłożyli ;/

Cóż, nie skomentuję

Albo i skomentuje :D


Kategoria Rower


komentarze
Lapec
| 10:32 wtorek, 26 sierpnia 2014 | linkuj No myślę że będą :P z tymi prościej będzie :D
Gocha | 03:15 wtorek, 26 sierpnia 2014 | linkuj Hahahaha to dlatego ze pojechałeś bez siostry :D
Spooko będą jeszcze włoskie ;D
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa losie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]