Lapec prowadzi tutaj blog rowerowy

Rowerowo-górski blog cyniczno-ironiczny ;]

Wybredna Królowa

  • DST 25.60km
  • Teren 19.80km
  • Aktywność Wędrówka
Środa, 6 sierpnia 2014 | dodano: 08.08.2014

No to było !!! :)
Lekko sceptycznie (pogoda ;/) wyruszyłem w środę na 6.45 w okolice dworca PKP gdzie czekał już Filip. Jadąc do Krakowa między jedną drzemką a drugą myślałem czy atakować Zawoję czy Beskid Wyspowy. Mogielica + Ćwilin kusiły no ale prognoza była korzystniejsza na Diablaka a więc wyszła opcja Zawoi. Po zakupach w hmmm no bezalkoholowej Biedronce (lol2) wsiadamy do busika i robimy takie coś:

dzień pierwszy: Zawoja Policzne (712) - przełęcz Krowiarki - Sokolica - Kępa - Gówniak - Babia Góra (1725) - perć Akademików - schronisko PTTK Markowe Szczawiny - Sulowa Cyrhla - Zawoja Lajkonik (662) - polanka :))



Jadąc PKS-em dodatkowo usłyszałem iż okolice Kasiny zostały zalane a więc obrany kierunek był dobry. Wysiedliśmy na ostatnim przystanku w Policznym i zaczęliśmy wycieczkę, na widoki w sumie i tak nie liczyłem ale miałem nadzieję że deszcz wytrzyma :)

początki na szlaku







Tak więc szło się mega dobrze, nawet trochę widoków pooglądaliśmy :) Czasy na znakach oszukują :P ok godziny zapasu zrobiliśmy i gdyby nie duży "nachył" trasy to może i nawet byśmy się nie zmęczyli :D

szczyt


polską tabliczkę oczywiście zajumali pffff


wpis w książce też był :)) lewy górny róg rulez :D


I na szczycie po izobronku niefajna niespodzianka Perć Akademików stała się jednokierunkowa ... ;/ Były myśli iść jeszcze na Małą Babią ale czasu by brakło więc cóż zrobić drałujemy żółty szlak "pod prąd" :D Perć jak zawsze w dechę :))







Z każdym metrem coraz jaśniej, mgła została na wysokości 1500 + a my spokojnie przez schronisko idziemy do sklepu i na taką oto polankę ...



Deszcz wytrzymał, na szlaku mokrawo ale mniejsza o to :). Ognisko małe bo małe ale było, jakieś alko było, noc szybko minęła a że siły jeszcze zostały to tak na szybko:

dzień drugi: polanka :)) - Zawoja Lajkonik (662) - Mosorny Groń (1047) - Wodospad na Mosornym Potoku - Zawoja Widły (597)



sklepo-bar był w dechę, ławeczki plus piwo za 2.60 :D



Mosorny Groń


Wodospad na Mosornym Potoku


Powrót przez Suchą Beskidzką i Bielsko Białą. Pozytywnie zmęczony :) Filip świetnie szedł, na bank jeszcze zrobimy nie jedną taką trasę ino ... następnym razem ty domek nosisz :P

EDIT:


Kategoria Góry


komentarze
Lapec
| 19:38 niedziela, 10 sierpnia 2014 | linkuj mi bardziej od Milówki przez Rysiankę, Pilsko, Małą Babią, Babią do Zawoi, choć wariant w drugą stronę też możliwy :P

Sprawdziłem tak z "głupa"
najkrótszym szlakiem, możliwe że bez sklepów więc trzeba doliczyć czas na zakupy:
- 55km
- 18,46h na szlaku wg znakarzy ... heh
powyżej w Edit rozwinięcie :)
gizmo201
| 07:29 niedziela, 10 sierpnia 2014 | linkuj A tak na serio to marzy mi się przejście z Zawoi do Babiej Góry i kierunek Pilski to tylko jakieś 40km po górach :D
gizmo201
| 07:24 niedziela, 10 sierpnia 2014 | linkuj ale ważny bez tych 5 groszy piwka byś nie miał sprzedanego :P
Lapec
| 07:42 sobota, 9 sierpnia 2014 | linkuj a tam się szczegółów czepiasz ;)
gizmo201
| 13:39 piątek, 8 sierpnia 2014 | linkuj 2,65 jak coś
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa wczes
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]