Lapec prowadzi tutaj blog rowerowy

Rowerowo-górski blog cyniczno-ironiczny ;]

Jeziora dwa

  • DST 70.00km
  • Teren 24.00km
  • Czas 03:58
  • VAVG 17.65km/h
  • VMAX 48.91km/h
  • Sprzęt Krossiwo
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 6 kwietnia 2014 | dodano: 06.04.2014

Szczerze? Nie chce mi się tego pisać ... znaczy dziś pisać :))
no dobra dajemy:

Trasa: Brynów - pętla brynowska - Ochojec - Murcki - "Hamerla" - Zamoście - Lędziny - Bieruń Stary - jezioro "Łysina" - Bieruń Stary - Urbanowice - jezioro "Paprocańskie" - Paprocany - Żwaków - Tychy PKP - Mąkołowiec - Podlesie - Piotrowice - Ligota - Brynów


Na sam start trzeba napisać iż przełożenie wyjazdu z soboty na niedzielę było średnie (jutro to w robocie odczujemy :D) ale w sumie opłacalne :) szkoda że 2 osoby m.in z powodu niepewnej (ponoć, sic!) pogody odpuściło wyjazd ... ich sprawa, niech żałują :P.
Startujemy z imprezą ok 10,30, temperatura z rana baaaardzo średnia więc żwawo i dość sprawnie docieram w  towarzystwie Janiola i Dagi do Gośki i startujeeem ... a nie Siostrze łańcuch spadł :D no dobra i startuuujemy :)
Standardowa trasa przez Cegielnie Murcki,Tartaczną (pozdro Filip) lasy murckowskie nic nowego, ciekawego, spokojna jazda + klachy :)

Pamiętny mostek Diobeł heh


Chwilka na przegląd sytuacji (mapki)  yyyy podziwianie ... cytat Janiola " fajnego transformatora" nieważne to trzeba było live usłyszeć i docieramy przez Lędziny nast. koło Fiata do Bierunia.

On tour w komplecie


No i dojechaliśmy, relaks na piasku, kolejne klachy i obmyślanie trasy powrotnej. Nie chcieliśmy raczej (przynajmniej męska część) wracać tą samą trasą wiec wymyśliliśmy powrót przez M-ce Wesoła. Fajnie ino zaś mapki mało dokładne podrukowane, zabrane więc narodził się pomysł że wracamy na rynek gdzie był duży plan miasta i okolic.



Dobrze się nie rozpędziliśmy i Gośka rycy z tyłu ze fon dzwoni, postój i okazało się że Grzegorz z forum rowerowego se z Pszczyny wraca i może dołączyć. Fajnie :) Grześ coś wymyśli, chwilka odpoczynku na rynku w Bieruniu i zapadła decyzja że wracamy przez Tychy :)

Zebranie w celu ustalenia czy na bank jedziemy przez Tychy? taaaaa


Leniwym tempem doczłapujemy się do Paprotek, chwilka spokoju i standardowo bez przygód do domku



Klasyczny przykład naszego starego dobrego wyjazdu, super było, podziękował i do następnego :)


Kategoria Rower


komentarze
Gocha | 12:17 środa, 9 kwietnia 2014 | linkuj Serwisów ci u mnie dostatek,co jeden to lepszy :D
gizmo201
| 06:11 środa, 9 kwietnia 2014 | linkuj A gdzie to serwis masz? Żeby wiedzieć gdzie nie iść :O
gizmo201
| 06:07 środa, 9 kwietnia 2014 | linkuj No mam, prawie sprawna, jeździła ze mną ino gwint zrobić wsadzić dłuższą i lekko grubszą śrubkę i po sprawie. A przerzutka to Deore Shadow M592 SGS
devilek
| 08:05 wtorek, 8 kwietnia 2014 | linkuj No to się pomyliłem ... Ale też mówiłem Ci, że jak nie wsadzisz paru złotówek w ten rower, to daleko nie zajedziesz. Haka przerzutki się nie prostuje, a wymienia, bo pewnego dnia strzeli w miejscu, gdzie były największe naprężenia przy prostowaniu.

Ps. zagadaj do Filipa, ma lekko uszkodzoną przerzutkę, ale da się ją odratować, a na Twoje kręcenie w zupełności starczy ;)
Gocha | 19:55 poniedziałek, 7 kwietnia 2014 | linkuj No niestety Devilku ,wymienialam lancuch ,korbe i suport , przerzutki są stare. Serwisant wyprostowal mi hak i ustawil przerzutki mówiąc ze tylna przerzutka nadaje sie do kosza. Ale co tam ,na razie działało... W drodze powrotnej z bierunia zaczelo skrzypiec ,Grześ stwierdzil ze nic nie wymysle,trzeba wywalić przerzutkę.
devilek
| 19:24 poniedziałek, 7 kwietnia 2014 | linkuj Gocha

Przerzutka z tego co pamiętam, była wymienia nie tak dawno. I jak mi pisałaś, to ostatnio w 15 minut serwisant zrobił Ci rower ... Zmień serwis ;)
Gocha | 18:52 poniedziałek, 7 kwietnia 2014 | linkuj Ty mosz racja kupia sie wrotki....
Zresztą ...jak się chyca kola od Grześka to pofruna jak Batman,po co kasa na wrotki wydawac :D
Lapec
| 17:11 poniedziałek, 7 kwietnia 2014 | linkuj tak :) Daga i Gośka potwierdzają :)
- Daga => wiedziałem że dasz radę i nie będziesz marudzić wiec dołożyło się 20 km :D
- Siostra => sprzedaj koło i wrotki kup, pociągnyma Cię na sznurku :P
sabcia
| 16:38 poniedziałek, 7 kwietnia 2014 | linkuj Wypad widać udany na 100 procent. :)
Gocha | 08:31 poniedziałek, 7 kwietnia 2014 | linkuj Dzięki wszystkim za wypad zacnie było...
No niestety po 10 latach moje koło mówi stanowczo dość.Jeździ bo jezdzi,ale z racji wieku poszła tylna przerzutka. W drodze powrotnej było juz bardzo ciężko,szczególnie pod górkę,gdy prawie wyplułam płuca. Musze się mocno zastanowić czy pakować kase w stare kolo, czy przesiąść sie na marketowke syna. :)
W sumie... zawsze mogę przecież rozwalić 2 koła ,a potem zająć sie hodowlą indyków :D
Daga | 07:07 poniedziałek, 7 kwietnia 2014 | linkuj Nio i wracam się do mapki wrzuconej tydzień temu jak wybierałam trase i kurcze miało być koło 50 km a nie 70km :)
Ała mój tyłek :(
Pozdro dla Gosi, która cała trase zrobiła na jednej przerzutce :) Szacun
gizmo201
| 05:39 poniedziałek, 7 kwietnia 2014 | linkuj miło było znajomą twarz zobaczyć na powrocie
Lapec
| 05:16 poniedziałek, 7 kwietnia 2014 | linkuj na bank będzie jeszcze okazja z Sabiną pojechać a puki co czekam na hałdę :)
nogi po weekendzie jeszcze mi wibrują :D
devilek
| 22:11 niedziela, 6 kwietnia 2014 | linkuj Gdyby Sabina mogla być wcześniej, zabralibyśmy się z Wami. Nie udało się, ale jeszcze mamy nie dojechaną hałdę w Panewnikach, więc nie wszystko stracone ;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa asiez
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]